czwartek, 26 marca 2009

My V kolumna

Bracia homo-faszyści! Towarzysze geje! Międzynarodówko odmieńców!

Stało się. Zostaliśmy zdekonspirowani! (patrz tutaj)

Nie powstrzyma to jednak naszego zwycięskiego marszu!

Odkąd wrogie siły zrzuciły nas wraz ze stonką na polską ziemię, udało nam się zdobyć wszystkie najważniejsze przyczółki władzy. Sądy i prokuratury są nasze – możemy dowolnie zastraszać i nękać naszych przeciwników. Nasze bojówki, Różowe Koszule, patrolują ulice, zmuszając przerażonych heteryków do chowania się po bramach. Pałkami zmuszamy opornych do przyjmowania naszych poglądów.

Ostatnio udało nam się zinfiltrować nawet otoczenie Prezydenta RP, który za naszą sprawą zaprosił znaną gejowską parę na tajne negocjacje, pod przykrywką jakiegoś festiwalu muzycznego. Teraz ostrzymy sobie zęby na NATO: udało nam się zdyskredytować homofoba Sikorskiego na rzecz duńskiego obrońcy praw homoseksualistów, "człowieka w pewnym sensie współczesnego" (co nie uszło uwadze niedoszłego męża stanu, w dalszym ciągu męża Nelly).

Nasze poglądy są forsowane przez wszystkie media, łącznie z liberalnym radiem Maryja, a poglądy przeciwne są natychmiast cenzurowane lub powszechnie piętnowane. Niech żyje dyktatura politycznej poprawności!

Już wkrótce przejmiemy pełnię władzy, obalimy prawa ludzkie i boskie. Tak, nawet sam Pan Bóg, który – jak powszechnie wiadomo – jest białym, zdrowym, heteroseksualnym mężczyzną (z daleka nawet trochę podobnym do Cejrowskiego), wykrzywia twarz na nasz widok. Ale to nie powstrzyma nas w naszym diabelskim dziele zniszczenia Cywilizacji! Wszystko zgodnie z naszym dobrze znanym planem:
Zgwałcimy waszych synów, symbol waszej kruchej męskości, waszych płytkich marzeń i prostackich kłamstw. Uwiedziemy ich w waszych szkołach, w waszych internatach, w waszych siłowniach, w waszych szatniach, w waszych halach sportowych, w waszych seminariach, w waszych organizacjach młodzieżowych, w toaletach waszych kin, w waszych wojskowych barakach, w waszych zajazdach dla kierowców ciężarówek, w waszych klubach dla panów, w sejmach i senatach - wszędzie, gdzie mężczyźni są razem z mężczyznami. Wasi synowie staną się naszymi posłusznymi sługami. Zostaną przerobieni na nasz obraz i nasze podobieństwo. Będą nas łaknąć i wielbić. (ciąg dalszy tutaj)
Nasz agent Adolf był już blisko zrealizowania naszego homo-faszystowskiego planu. Shoah to była tylko przykrywka, w rzeczywistości chodziło o zagładę heteroseksualistów. Tajni agenci Lenin i Stalin też nie wywiązali się z zadania (chociaż nikt nie całował tak jak Breżniew!).

Ale nasz ogólnoświatowy spisek jest już bliski zwycięstwa! Tym razem nie możemy przegrać!

W naszym pierwszym dekrecie wprowadzimy zakaz noszenia muszek, tak aby krew mogła nareszcie swobodnie dotlenić mózgi ostatnich obrońców heteryckiego porządku; może sami zrozumieją swój błąd. Ustanowimy też dożywotnią kwarantannę dla wszelkiej maści podróżników, którym mózgi toczą rzesze egzotycznych pasożytów. Nie ma już dla nich ratunku.

Nadchodzi Era Obrzydliwego Geja. Wkrótce świat będzie nasz!!!

Podpisano: Homintern
(t)

4 komentarze:

  1. Panowie, a z kim z tego filmu się identyfikujecie? Bo ja to chyba z tym psiakiem, który przy 1.58 opuszcza scenę....

    OdpowiedzUsuń
  2. z ironicznym spojrzeniem kamery

    OdpowiedzUsuń
  3. :-)
    i kadr z mojego najukochańszego filmu...

    OdpowiedzUsuń